Przeszłość. Zabawna rzecz, zwłaszcza w oczach trzylatków. No bo jak mógł istnieć świat sprzed ich nadrodzin?! Jak mogło coś się dziać, kiedy ich jeszcze nie było na świecie?!
Opowiadaliśmy we dwójkę małemu krasnalowi o pewnym wydarzeniu z przeszłości.
- No bo wiesz, to było dawno temu, kiedy Cię jeszcze nie było na świecie.
- Byłem w brzuszku?
- Nie, bo mama wtedy była małą dziewczynką, jak Ty.
- Aha... rozumiem. To było tak dawno... że na świecie jeszcze nie było drzew.
Dąb Bartek balonik.flog.pl |
Chyba nie muszę wspominać, że poczuliśmy się jak eksponaty w muzeum paleontologicznym.
A 23 letnia matka rozpaczała potem cały wieczór, że jest już taka stara, jak drzewo.
Moje opowieści o historiach przed narodzinami mlodego zawsze porownywal tak.... a to bylo wtedy jak wyginely dinozaury?
OdpowiedzUsuń:D
Usuń